Pogłos i nagłośnienie

Pogłos w wielu halach łatwo może osiągnąć wartość przekraczającą 8 sekund ! To oznacza, że jeszcze przez całe 8 sekund słychać będzie dźwięk ze źródła, które już przestało go emitować. Dźwięki każdej wypowiedzianej głoski, każdej wypowiedzianej sylaby będą bez przerwy zachodzić na kolejne i w ten sposób nic nie zrozumiemy a poziom dźwięku będzie narastać tworząc hałas (określony w przepisach jako "hałas pogłosowy")

Hałas pogłosowy powstaje z lawiny „niechcianych” dźwięków odbitych od twardych i gładkich powierzchni pomieszczenia, które pozostają w nim ponieważ nie są pochłaniane. W pomieszczeniu o długim czasie pogłosu wszystkie dźwięki produkowane przez głośnik, zamiast pomagać, w znacznym stopniu stają się „materiałem” do budowy hałasu pogłosowego.

Zbyt długi Czas Pogłosu jest przyczyną kompletnego zrujnowania „zrozumiałości mowy”. Zainstalowany w hali system nagłośnieniowy nie spełni oczekiwań inwestora. Zrozumiały dźwięk będzie tylko w bardzo bliskiej odległości od głośników, a większość wyemitowanej przez głośniki mocy akustycznej przerodzi się w ogromny hałas. W takim otoczeniu, zjawiska fizyczne będą mieć zdecydowaną przewagę nad działaniem nawet bardzo nowoczesnej i wyrafinowanej techniki głośnikowej.

Dla zwiększenia roli aparatury można zastosować specjalne ultra-kierunkowe zestawy głośnikowe (które nie są tanie) ale efekt - w porównaniu z poniesionymi wydatkami - może nie być całkiem satysfakcjonujący. Bardzo problematyczne będzie także użytkowanie mikrofonów, które będą mieć ogromną tendencję do sprzęgania (przeraźliwe gwizdy).

 

W każdym przypadku właściwym kierunkiem jest wcześniejsze obniżenie czasu pogłosu w hali! Jeśli bowiem zredukujemy oddziaływanie niekorzystnych zjawisk fizycznych, to przeważającą rolę pełnić będzie sprzęt nagłośnieniowy.