selektywność narządu słuchu
W trudnych warunkach akustycznych, osoby zdrowe korzystają z naturalnie wykształconego mechanizmu "selektywności" słuchu. Polega to na tym, że nasz mózg niejako automatycznie eliminuje niechciane dźwięki, zakłócenia, koncentruje się na rozumieniu treści, które są przekazywane przez rozmówcę, głośnik na peronie, czy konferansjera podczas imprezy plenerowej. Osoba słabosłysząca, korzystająca z aparatu słuchowego, jest tego mechanizmu pozbawiona. Nawet niewielki ubytek słuchu powoduje znaczne pogorszenie komfortu słuchania, ponieważ mózg otrzymuje zdecydowanie mniej informacji słuchowych, i nie jest w stanie tak przetworzyć tego, co do niego dociera, by efektem był prawidłowy odbiór istotnych dźwięków.
Osoba z ubytkiem słuchu często mówi "słyszę, ale nie rozumiem". Mikrofon umieszczony w aparacie wzmacnia wszystkie dźwięki, jakie do niego docierają - zarówno tekst przemówienia, jak i odgłos przelatujacego w górze samolotu, płacz dziecka, szum wentylatora, mieszankę rozmów, krzyków ... po prostu wszystko. I z tego tumultu uszkodzony, chory, niesprawny układ słuchu, nie jest w stanie wyselekcjonować tego jednego dźwięku, który jest ważny.
co zrobić, żeby było lepiej
W celu zapewnienia osobie słabosłyszącej komfortu słuchania, należy dostarczyć jej sygnał "obrobiony", czysty, bez zakłóceń. Bo żeby dobrze słyszeć i rozumieć przekaz słowny, nie musi on być głośny - musi być wyraźny i zrozumiały. W głośnym otoczeniu nie będziemy prosić "zrób głośniej" - zamiast tego założymy na głowę dobrej jakości słuchawki i dzięki temu usłyszymy tylko to, co nas interesuje, a co jest do nas dostarczane przez kabel, czy bezprzewodowo, z systemu nagłośnienia, telefonu, mikrofonu, telewizora, czy innego źródła. I dokładnie tak działa pętla indukcyjna - przetwarza czysty sygnał, który bezpośrednio dociera do aparatu słuchowego - bez zbierania szumów, trzasków, hałasu, rozmów innych osób, zniekształceń pogłosowych czy innych zjawisk, utrudniajacych rozumienie i słyszenie.
czy pętla zawsze pomoże
Pętla indukcyjna działa w oparciu o generowane przez wzmacniacz, modulowane pole elektromagnetyczne. I zgodnie z zasadami fizyki, pole to podlega zniekształceniom, może być tłumione, zagłuszane. Duża ilość elementów metalowych, biegnące w pobliżu instalacje elektryczne, działające urządzenia, wentylacja... i wiele innych. W niektórych wypadkach może okazać się, że pętla nie będzie działać prawidłowo.
Innym problemem jest fakt, że pole elektromagnetyczne jest przenikliwe - ściana pomieszczenia, w którym pętla jest zamontowana, nie są dla niego przeszkodą. Zarówno w pomieszczeniach obok, jak i poniżej czy powyżej, sygnał z pętli może byc odbierany przez inne osoby - jest to szczególnie istotne w przypadku konieczności zachowania prywatności, np u lekarza, czy na sali wykładowej, gdzie głos wykładowcy z sali obok może być słyszalny niemal tak samo dobrze, jak głos wykładowcy z sali, w której znajduje się osoba słabosłysząca. Można w pewnym zakresie efekt ten niwelować poprzez stosowanie tzw. instalacji macierzowych, ale są one zdecydowanie droższe niż proste pętle. Innym sposobem poradzenia sobie z trudnym pomieszczeniem, jest zastosowanie innego systemu, opartego o przesył sygnału przez podczerwień lub fale radiowe.
